Straszna Sztolnia

Zapraszamy do zapoznania się z legendą o strasznej sztolni w mieście Rosenau. Znajdziecie tam liczne niespodzianki i atrakcje!

„Tę historię starzy mieszkańcy Ziemi Opawskiej opowiadają wnukom ku przestrodze, żeby nigdy uczciwość nie przesłoniła im oczu. To opowieść o poszukiwaczu złota, który pokochał je tak bardzo, że zapomniał o całym świecie.

Był najbardziej radosnym i życzliwym ludziom parobkiem w tych okolicach. Lubili go i młodzi i starzy. Zawsze pomógł każdemu, każdemu powiedział dobre słowo. Jego stara matka zachorowała ciężko i nie miał pieniędzy, żeby w sąsiednim grodzie kupić drogie lekarstwo. Nie chciał też żeby jego młoda, piękna żona, pracująca u bogatego pana, od rana do wieczora musiała dźwigać ciężkie wiadra z węglem. Nie mógł już dłużej patrzeć na swoje wątłe dzieci, które tylko raz w tygodniu mogły napić się pożywnego mleka i zjeść sycącą kaszę.

Postanowił więc, że wyruszy na poszukiwanie złota i odmieni los swojej rodziny na lepszy. Jednak gdy tylko znalazł pierwszą krztynę złota, w jego sercu nagle coś się odmieniło, jak gdyby zimny blask kruszcu kompletnie go omamił. Szedł coraz dalej i głębiej w ciemne korytarze sztolni. Choć miał już pełne kieszenie i czapkę pełną złota, nie przestawał iść i wciąż szukać.

Podobno parobek, ogarnięty niepojętą chciwością, wciąż błąka się po sztolni. Wychudzony i oszalały, przypomina bardziej szkielet albo ducha. Jego dusza nie może jednak spokojnie odejść, bo wciąż w swoich kleszczach, trzyma ją zły urok zimnego metalu. „